Nigdy Nie Mamy Dość

Bywa że, czasem ten, ten cały świat zawali się
Głowa Ci pęka już, tu w oczy gaz tam w plecy nóż
Im gorzej jest tym lepiej, pora uwierzyć w siebie
Zawsze czas spędzać miło, z kumplami wyjść na piwo
Póki jeszcze jesteś młody, życie nowe ma przeszkody
Cały świat staje ogonem, Ty nie zbaczasz w inną stronę

Wystarczy już tych bzdur, dobrobyt piękny świat
Gdy otworzysz oczy, nigdy już nie będzie tak
Wszędzie pokój i porządek a rzeczywistość inna
Co on może wiedzieć skoro krew widział tylko na filmach

NIGDY NIE MAMY DOŚĆ
TO PŁYNIE TYLKO W NASZYCH SERCACH
JAK NAJPIĘKNIEJSZY GOL
NASZ CHULIGAŃSKI ROCK’N’ROLL

Koncerty zimne piwo, dziewczyny, puby, mecz
Zacisnę czasem pasa i osiągnę to co chcę
I zawsze mam przyjaciół co wiele dla mnie znaczy
Nie zrezygnuje z tego by spróbować żyć inaczej